Wycieczka samochodowa

Jasio jedzie swoim nowym samochodem na wycieczkę.

W pewnym momencie widzi przed sobą znak drogowy „Maksimum 80 km”.

Zaczyna zwalniać, abym nie przekroczyć prędkości.

Po jakimś czasie znowu dostrzega znak drogowy „Maksimum 60 km”.

Zwalnia ponownie, ale za jakiś czas znów kolejny znak – „Maksimum 20 km”.

Jasio zdenerwował się, ale zwalnia i wlecze się po szosie 20 km na godzinę.

Upłynęła godzina jazdy żółwim tempem i Jasio dostrzega następny znak – „Witamy w Maksimum!”.



Praca domowa

Na koniec lekcji nauczycielka zadaje pracę domową: „Napiszcie 3 dowolne zdania”.

Jasiu przychodzi do domu i mówi do mamy:

– Mamo, mamo pomóż mi odrobić pracę domową mam do napisania zdania.

Mama gotując obiad mówi:

– Nie mam czasu!

Jasiu zapisał zdanie i poszedł do taty:

– Tato, tato pomóż mi napisać zdania.

Tato trzymając w ręku gazetę odpowiedział:

– Czytam gazetę!

Jasiu zapisał zdanie wypowiedziane przez tatę i poszedł do swojego pokoju.

Za oknem usłyszał, jak ktoś woła: „Podwieźć panią?!” i też to zapisał.

Na drugi dzień nauczycielka sprawdza pracę domową i mówi do Jasia:

– Przeczytaj proszę twoje 3 zdania, które napisałeś.

Jaś zaczyna czytać:

– Nie mam czasu!

– Jasiu! – denerwuje się nauczycielka

Jaś kontynuuje:

– Czytam gazetę!

– Jasiu, bo zaraz pójdę po dyrektora! – coraz bardziej nerwowo upomina ucznia.

– Podwieźć panią?! – kończy Jaś.

Pokaż inny dowcip

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *